Reklamacje okien... jak to się pisze.

Witam,
Chciałem się z wami podzielić kolenjnymi informacjami na temat reklamacji moich okien, oto ona:

REKLAMACJA

Zgłaszam ponownie reklamację Okna HST : 4000 x 2320. Okno posiada błędnie zamontowaną klamkę z prawej strony okna (widok od wewnątrz).  Podczas pomiaru okna zaznaczono że klamka ma być zamontowana po lewej stronie okna ( widok od wewnątrz). Proszę o wymianę okna na okno zgodne z wytycznymi podanymi podczas pomiaru.
Dla Przypomnienia przesyłam skan „notatki którą Pan sporządził w dniu pomiaru” Na wspomnianym dokumencie „ewidentnie” wskazano z której strony powinna być klamka.
Proszę odpowiedzieć na pytania:
- czy posiada Pan polisę ubezpieczeniową
- czy Pańska polisa obejmuje pomyłki w wymiarach (tzw „strzały”) lub pomyłki w umiejscowieniach klamki.
- czy posiada Pan inną polisę ubezpieczeniową na działalność gospodarczą obejmującą nasz problem.
- Czy polisy są opłacone.
Proszę również o przesłanie składek ZUS potwierdzających obowiązkowe ubezpieczenie społeczne wszystkich osób które brały udział w montowaniu moich okien ( łącznie z składkami osoby która w pierwszym dniu montażu była pijana -a która jak wyraził się Pan podczas jednej z rozmów telefonicznych – pomaga Panu w rozładowaniach okien.
Ponadto proszę o przesłanie na mój adres domowy następujących dokumentów:
- Pańskiej polisy ubezpieczeniowej OC.
- Dokumentu CE na profile okienne
- dokumentu CE na zastosowane w moich oknach okuć,
- dokumentu CE na wkłady szybowe.
- Proszę o przesłanie skanu umowy miedzy nami z moim podpisem.
Co do kwoty pozostałej należności to opłacę ją zaraz w dniu zamontowania właściwego okna
Wyznaczam Panu nieprzekraczalny termin wymiany okna do 15 września 2016r, ponieważ wtedy planuję wylewać wylewki, więc do tego czasu wymiana jest możliwa i mniej uciążliwa. Po tym terminie wymiana okna będzie możliwa aczkolwiek utrudniona.
Jeżeli to tego czasu nie wymieni Pan reklamowanego okna, po tej dacie powiadomię odpowiednie instytucje.
A co do reklamowanego okna : „NIGDY” nie zmieniłem stanowiska co do położenia klamki w oknie znajdującym się w jadalni (nie ma o tym wzmianki w mailach). A po drugie, BŁĄD popełniła Pana pracownica. Jak Pan pamięta naszą rozmowę telefoniczną Pańska pracownica przepisując nasze uzgodnienia z „notatek sporządzonych w dniu pomiaru”  na „wzór oferty” błędnie umiejscowiła klamkę w „oknie jadalnym”. A teraz Pan próbuje zwalić na mnie winę że ja zaakceptowałem umowę. Dla uzmysłowienia błędu Pana myślenie podaję przykłady:
Przykład: gdyby Pana pracownica napisała że to okno ma mieć 5 metrów wysokości i 2 szerokości i takie okno przyjechało by do mnie- czy wówczas też była by to również moja wina(bo zaakceptowałem umowę).??? Podaję „skrajny przypadek” który powinien uzmysłowić Panu błędne myślenie. To nie klient odpowiada za błędy w pomiarze okien lub błędnym umiejscowieniem klamki. Klient wyraża w dniu pomiaru swoją „wolę” i wskazuje z której strony ma być klamka – i nie ma obowiązku sprawdzać wymiarów czy umiejscowienia klamki na ofercie czy umowie.  Czy klient, ja powinien biegać z metrem i sprawdzać prawidłowość pomiaru „profesjonalisty” który zna się lepiej od kupującego na pomiarach. Czy klient, ja powinien sprawdzać po profesjonaliście jak zanotował umiejscowienie klamki w oknach?? Czy klient, ja powinien sprawdzać czy pracownik przepisujący „notatki sporządzone w dniu pomiaru” pomylił się przy sporządzeniu oferty??? Proszę zastanowić się nad odpowiedziami na powyższe pytania. Wyraźnie wskazałem umiejscowienie klamki w oknie jadalnym w dniu sporządzania pomiaru. I zdania swojego nie zmieniłem w żadnych rozmowach czy mailach. Błąd popełniła Pańska pracownica.

Jeżeli to 15 września 2016r. nie wymieni Pan reklamowanego okna, po tej dacie powiadomię odpowiednie instytucje.

Takie mam problemy.
Nie popełniajcie ich za mną. A żeby było to prostsze to proszę zajżyjcie na poniższe strony internetowe które wydają się być fajne z tej tematyki:

Komentarze

Popularne posty